Klocki Playmobil od lat sprawiają radość dzieciom. Przy ich pomocy nasze pociechy wzbogacają swoją wyobraźnię i mają możliwość odgrywania przeróżnych scen. Za sprawą zabawy smyki realizują swoje marzenia. Niejedno dziecko na przykład marzy o tym, by stać się piratem przemierzającym morza i oceany w poszukiwaniu wyspy z zakopanym skarbem. Staje się to możliwe także dlatego, że producent Playmobil poświęcił odrębną serię korsarkim przygodom. Co znajdziemy w rzeczonych zestawach?

Głównie to chłopcy lubią bawić się w piratów. Chętnie przebierają się za morskich rzezimieszków. Wiele wszakże nie potrzeba. Wystarczy założyć koszulkę w paski, zakryć sobie jedno oko kawałkiem materiału, a na głowę przywdziać chustę. W takim stroju dziecku czuje się pełnoprawnym wilkiem morskim. Zdarza się, że i dziewczynki dołączają do podobnej zabawy i wraz ze swoimi rówieśnikami odpowiadają na zew przygody. Pamiętamy to doskonale, gdy byliśmy dziećmi i z narysowanymi przez siebie mapami udawaliśmy się do dalekich krain, docierając aż na południowe morza.

Podobne historie nasza pociecha będzie też przeżywała podczas zabawy klockami Playmobil.W ten sposób może nawet stać się kimś tak legendarnym jak Czarnobrody, turecki Barbarossa czy Sir Francis Drake. Szczególnie ten ostatni był ciekawą postacią. Przez jednych nazywany był piratem, przez drugich – korsarzem. Jest to zrozumiałe, w końcu łupił statki i kolonie hiszpańsko-portugalskie. Stąd też na przykład Hiszpanie raczej nie darzą jego osoby wielkim szacunkiem. Inaczej do tego podchodzą Anglicy, którym pomógł przełamać morski monopol hiszpańskiej marynarki. Dlatego też nie określają go mianem pirata, lecz tytułują korsarzem. A jak wiadomo, korsarze pełnili także służbę u monarchów.

Dziecko może oczywiście przeistoczyć się albo w jednego, albo drugiego. Nic nie stoi też na przeszkodzie, aby stanęło po stronie żołnierzy, którzy próbują schwytać grasujących w okolicy piratów lub też uniemożliwić im dotarcie do wspaniałych skrzyń z drogocennościami. 

W zestawach znajdziemy zarówno piratów, jak i ich przeciwników. Ci drudzy dysponują większymi siłami. Pływają trójmasztową karawelą, podczas gdy pirat musi walczyć z morskim żywiołem na tratwie. Ale nic straconego – wszak wilki morskie niedostatki sprzętowe nadrabiają pomysłowością i zadziornością!