Witajcie na blogu Królestwa Dzieci!

jaki wybrać wózek spacerowy

Wózki spacerowe na wiosnę

Marzec i kwiecień to z pewnością najbardziej kapryśne miesiące w naszym kalendarzu. Mówi się zresztą od pokoleń, że “w marcu jak w garncu”, a “kwiecień plecień…”, itd. Słoneczna aura może się z dnia na dzień załamać. Również i opady śniegu nie należą do zupełnej rzadkości. Niemniej powietrze staje się coraz przyjemniejsza, słońce zachodzi za horyzontem później każdego dnia. Zdarzają się nawet pogodne tygodnie bez większych opadów.

Ludzie odzyskują wigor po zimowej ospałości. Rodzice cieszą się, że wreszcie mogą wyjść ze swoimi pociechami na sympatyczną przechadzkę. Kiedy dziecko jest malutkie i samo nie chodzi lub robi to jeszcze rzadko – wtedy nieodzowny okazuje się wózek spacerowy.

Jaki wybrać wózek spacerowy

Możemy śmiało mówić o skoku technologicznym, kiedy porównujemy wózki dla dzieci sprzed dwudziestu, trzydziestu lat z tymi, które widzimy obecnie. Wtedy nie mieliśmy zbyt wielkiego wyboru, oferowane produkty były umiarkowanie wygodne i raczej nie miały zbyt wielu użytecznych funkcji. Na szczęście zmieniło się to w ciągu lat. Tak, że dziś mnogość opcji nie tylko nas zaskakuje, ale i wprowadza w pewne zakłopotanie. Tyle modeli oferują nam różni producenci! Nieraz trudno się w tym rozeznać. Nasuwają się pytania – jaki egzemplarz wybrać dla naszej pociechy? Na co zwrócić największą uwagę?

wózek spacerowy

Nie ma na nie prostych odpowiedzi. Istnieje jednak wiele składowych, które należy wziąć w rachubę w trakcie selekcji odpowiedniego wózka.

Dokąd będziemy jeździć wózkiem

Najpierw należy się zastanowić – w jakie miejsca będziemy się udawali z wózkiem. Nieco uogólniając możemy podzielić modele na dwa rodzaje. Jeden o profilu miejskim, drugi – terenowym. Pierwszy z reguły jest delikatniejszy, wyposażony w lżejsze, mniejsze i zarazem mobilniejsze kółka, a ich amortyzacja stoi na średnim poziomie. Mamy przecież zamiar poruszać się w obrębie miasta, czyli z reguły po chodniku, czasem dróżkami parku, które też są dość równe. Liczy się także to, by w miarę łatwo podbić pojazd i pokonać nawet całkiem wysoki krawężnik.

Inaczej rzecz się przedstawia z wyprawami w teren czy jak to się czasem mówi – “na łono natury”, np. do lasu. Wówczas natrafiamy na wyboiste ścieżki, spotykamy się z naturalnymi przeszkodami. Dlatego też spacerowy wózek jest cięższy i porusza się na większych kołach, które gwarantują lepszą amortyzację. Dziecko więc nie odczuwa specjalnie wstrząsów, których często nie da się uniknąć.

Niemniej bez względu na powyższe wyróżniki, pierwszy pojazd naszego dziecka powinien zapewnić mu wygodę oraz bezpieczeństwo.

Odwiedzając stacjonarny sklep lub przeglądając ofertę internetową warto wziąć w rachubę następujące aspekty:

Bezpieczeństwo i wygoda malucha

wózek spacerowy

 

Bez wątpienia priorytetową kwestią jest bezpieczeństwo smyka. Wobec niej pozostałe są sprawami drugorzędnymi. Aby nic mu nie zagrażało, wózek musi spełniać liczne kryteria. Same certyfikaty nie wystarczają, są jedynie najbardziej oczywistymi wymogami.

Pojęcia wygody i bezpieczeństwa idą ze sobą zwykle w parze. Jeśli dziecko odczuwa dyskomfort, to znaczy, że coś jest nie tak. Jako że jest delikatną istotą, nawet najmniejsze usterki wykonawcze mogą jej przynieść dużo przykrości.

Oparcie dla smyka

Nasze dziecko wciąż rośnie, potrzebuje komfortowych warunków, by się właściwie rozwijać. Dlatego też dużą wagę trzeba przywiązywać do oparcia wózka. Na nim spoczywają głowa, kręgosłup i plecy malucha. W przypadku dłuższych eskapad wady tego elementu dają się szczególnie we znaki. Istotne, byśmy mogli go regulować, najlepiej od pozycji leżącej do siedzącej.

Barierka przednia lub pałąk

 

Poza oparciem istotną rolę w utrzymaniu prawidłowej pozycji dziecka pełni barierka. Bywa nieraz traktowana jako pałąk na zabawki oraz akcesoria. Maluch, gdy chce, opiera na niej rączki i podróżuje wesoło. Warto zwrócić uwagę, czy barierka jest wyciągalna. Wtedy łatwiej nam usadzić malucha oraz go wydostać z pojazdu.

Pasy bezpieczeństwa

I bez nich nie można się obejść. Mamy do czynienia, albo z 5-cio stopniowymi, albo bezstopniowymi. Dzięki nim mamy pewność, że nasze maleństwo siedzi wygodnie w wózeczku i nie ma ryzyka, by mogło z niego wypaść, robiąc sobie krzywdę. Dopilnujmy też, by pasy nie ocierały łagodnego ciałka naszej pociechy.

Daszek ochronny

Daszek, zwłaszcza dwuspadzisty, jest dobry na każdą okazję. Gdy siąpi deszcz, chroni małego podróżnika przed opadami (szczególnie w wersji przeciwdeszczowej); a kiedy słońce świeci bezpośrednio w jego twarzyczkę, pokrycie sprawia, że nie musi mrużyć oczu.

Maluszek w okienku

Wózki z gondolą skierowaną w stronę rodzica należą do rzadkości. Ale i tak łatwo możemy  obserwować maluszka. Widzimy go w okienku, które zgrabnie wykrojono na zadaszeniu. Widzimy więc, że z dzieckiem wszystko jest w porządku – śmieje się do nas lub śpi wygodnie, nieco znużone atrakcjami, świeżym powietrzem i słonecznymi promykami.

Regulowany podnóżek

Kiedy dziecko śpi lub odpoczywa, nie lubi, aby jego nóżki dyndały w powietrzu. Nie grozi mu to, kiedy wybrany przez nas model jest wyposażony w regulowany podnóżek.

Hamulec

Nie możemy wciąż trzymać rączki wózka. Musimy nieraz użyć hamulca występującego, zależnie od modelu, przy kołach lub rączce. Ten ma być w pełni sprawny, żeby “spacerówka” nie stoczyła się z pochyłej nawierzchni. Zanim wybierzemy się na spacer – warto go najpierw przetestować

Komfort użytkowania i estetyka

 

Kiedy już wiemy, że interesujący nas model spełnia kryteria bezpieczeństwa, możemy zająć się pozostałymi kwestiami. Jedną z nich jest komfort użytkowania. Wspólne wyprawy powinny sprawiać przyjemność i dziecku, i dorosłemu. Nawet krótka wycieczka z niewygodnym, stawiającym nam opór wózkiem staje się sporą mordęgą. Aby tego uniknąć, sprawdźmy kilka rzeczy.

Waga wózka

Nawet solidne, stabilne modele mogą być względnie lekkie. Rodzic, który często bywa zmęczony licznymi obowiązkami – na pewno doceni lekkość wózka spacerowego. Nawet kilogram więcej może być dużą różnicą i utrudnieniem. Zwłaszcza, że do wagi pojazdu, dziecka należy dodać różne akcesoria czy choćby… zakupy.

Kosz na zakupy

Element ten bardzo się przydaje. Zresztą koszyk posłuży nam nie tylko jako dodatkowe miejsce na przechowanie zakupów, ale także zabawek oraz innych równie potrzebnych przedmiotów.

Mobilne koła

Odciążają nas szczególnie zwrotne koła, które się obracają dookoła osi. Wówczas manewrowanie wózkiem przychodzi nam z większą łatwością, nie angażując tak intensywnie naszych – być może już mocno spracowanych – mięśni.

Wygodna rączka

Ergonomiczne rozwiązania dotyczą coraz to nowych sfer naszego życia. Nie ominęło to na szczęście wózków spacerowych. Wygodna do uchwycenia i kierowania, a także miła w dotyku rączka uprzyjemni nam spacery z pociechą.

Rozmiary

Stosunkowo często narzekamy na brak miejsca w mieszkaniu. A wózek przecież ma swoje wymagania przestrzenne… Na szczęście najczęściej łatwo go złożyć. Niektóre modele – jak głoszą producenci – składamy jedną ręką. Prawie jak magiczna sztuczka.

Tapicerka

Nie chodzi tu raczej o wzory na tapicerkę, kwestie designerskie – ale o to, by można ją było bezproblemowo wyjąć. A następnie wyprać czy wyczyścić,  żeby maluch nie podróżował w niezbyt higienicznych warunkach.

Estetyka

Mamy coraz większe wymagania. Nie szukamy ładnych rzeczy wyłącznie w miejscach poświęconych sztuce, lecz także w naszym życiu codziennym. Zatem poza względami wygody i bezpieczeństwa zwracamy uwagę na kształt oraz barwne tonacje wózka spacerowego. Jak się zdaje, dotyczy to nie tylko zadeklarowanych estetów.

Propozycje wózków spacerowych

Wybierając wózek spacerowy dla dziecka w pierwszej kolejności sprawdzamy to, czy wyposażony jest we wszystkie elementy, które zagwarantują naszemu dziecku komfort i bezpieczeństwo. Następnie bierzemy w rachubę wiek, a właściwie wagę malucha. Istotne jest także to, czy będziemy używali pojazdu w bliskiej okolicy, czy często przewozili. Wówczas ważne jest, aby się łatwo składał.

Przedstawiamy najciekawsze propozycje, uwzględniając powyższe oraz inne ważne czynniki.

Wózek spacerowy Elise – Lionelo

wózek spacerowy lionelo

Wśród wózków spacerowych dużą popularnością cieszą się wyroby Lionelo. Firma działa na rynku artykułów dziecięcych już od wielu lat. Wciąż doskonalą swoje produkty. W efekcie otrzymujemy takie, które spełniają oczekiwania nawet najbardziej wymagających rodziców.

Z bogatej oferty na wyróżnienie zasługuje choćby model Elise. Uwagę przykuwa elegancki wygląd wózka, z pewnością dobrze się prezentuje podczas spaceru. Najważniejsze jednak są łatwe i niezwykle przydatne elementy. Jednym z nich jest 5-punktowy pas bezpieczeństwa. Dopasujesz go do rozmiarów dziecka, aby szkrabowi nic nie zagrażało, a jego delikatna skóra nie była narażona na żadne otarcia.

W uchwycie na butelkę umieścimy ulubiony napój naszego malca.

Rodzic z kolei zadowolony będzie z dużego kosza na zakupy!

Kwik.One – Chicco

Również i firma Chicco ma do zaoferowania interesujące propozycje. Jedną z nich jest wózek Kwik.One. Schludne wykonany produkt współgra z naszym poczuciem estetyki. Ale to nie wszystko. Bardzo funkcjonalne jest okrycie przeciwdeszczowe. Wiemy, że wiosna i zwłaszcza lato potrafią nas zaskoczyć nagłą ulewą. Nieraz mamy spory kawałek drogi, aby skryć się pod dachem. Nieodzowne jest wtedy okrycie przeciwdeszczowe. Maluszek siedzi i się uśmiecha – nie straszne mu oberwanie chmury! Poza tym wygodnie mu w obszernym i miłym w dotyku siedzisku.

Irma – Lionelo

Powróćmy na chwilę do Lionelo. Kolejnym godnym wzmianki produktem jest Irma. Nasz smyk podróżuje nim jak najlepszym z pojazdów. Nie czuje, że pokonuje nierówności podłoża. A to za sprawą przednich kół z amortyzatorami, które łagodzą wszelkie wstrząsy. Komfort jazdy wzmacnia miękki materac. Ani się spostrzeżesz, a Twoje dziecko zapadnie w głęboki i błogi sen.

wózek spacerowy

Fjessa – Sky comfort

Niezwykle płynną regulacją oparcia odznacza się schludnie wykonana spacerówka Fjessa. Nie można tu zapomnieć o tak przydatnych elementach jak śpiworek na nóżki, w nieco zimniejsze dni maluch będzie się cieszył z podróżowania w ciepłym pojeździe. W cieplejsze dni, kiedy komary i inne naprzykrzające się owady nas nękają, pomocna okaże się moskitiera, ochraniając naszego smyka przed zakusami wścibskich insektów.

wózek spacerowy Fjessa

Ohlala – Chicco

Na koniec omówmy krótko dobrą alternatywę wobec większych i bardziej masywnych propozycji. Mowa o niezwykle lekkim modelu Ohlala. Jest leciutki  niemal jak piórko; producenci zauważają, że podniesiemy spacerówkę jednym palcem. Coś w tym jest, waży przecież tylko 3,8 kg!

Niewątpliwie przyda się nam na dalsze eskapady. Superlekkim pojazdem przemierzymy z naszą pociechą naprawdę poważną trasę!

wózki spacerowe
Sprawdź także
Share on twitter
Share on pinterest
Share on facebook